Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Averien
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PODKARPACIE
|
Wysłany: Pon 21:06, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wnuczek ma absolutną rację ................bo to już zaczyna zalatywać jakimś uprzedzeniem do Króla.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
paulaa
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pon 21:11, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm.. sorry. Wnuczek masz racje.. cholera nie pomyślalam o tym ;-/// shit I'M SORRY! ((((((((
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maya_KRK
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:15, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Film jest ciekawy i w pewien sposób piękny bo pokazuje uczucia ludzkie które nie są obce żadnemu człowiekowi utrata miłości zdrada potrzeba kochania i bycia kochanym. Piosenki z filmu są rewelacyjne . Co do Sharu to był świetny jak to zwykle on ale nie podobała mi się rola która grał Rani była bardziej wyrazista niż on nie wiem czemu tak to było pomyślane stanowczo wolę go w innych rolach kiedy to on gra pierwsze skrzypce ale jak dla mnie samo patrzenie na niego to przyjemność wieć jak najbardziej OK
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rani
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:18, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Film jest piękny!Bardzo fajnie grają też wszyscy aktorzy!Zachęcam do obejrzenia!Pozdrawiam
A oto kilka zdjęć z tego filmu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sephora
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:52, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj oglądałam KANK. Ciekawy scenariusz i akcja. Niektóre sceny mnie rozśmieszyły np z pejczem Film bardzo fajny. Przypadł mi do gustu jednak nie sprawił ,że łezka zakręciła mi się w oku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maya
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:36, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Najpiękniejszy film jaki oglądałam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wisniowamrowka
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg/Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:21, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Byłam bardzo poruszona po obejrzeniu tego filmu. Zaskoczył mnie bardzo. Przede wszystkim mamy tu do czynienia z bardzo wyraźnym zerwaniem z tradycją bollywoodzką, gdzie zawsze, prędzej czy później następuje powrót do pierwotnego porządku. Tradycja i wartości rodzinne zwyciężają. Jak dla mnie KANK jest twórczym i świeżym potraktowaniem tematu rozwodów na gruncie kultury indyjskiej. Z drugiej strony akcja filmu toczy się w NY, więc możliwe, że ogólne tło filmu przyczyniło się do dopuszczenia możliwości takiego zakończenia. Gra aktorska nie wzbudza u mnie żadnych wątpliwości. SRK po raz kolejny udowodnił, że jest w stanie zagrać każdą postać , a poza tym po raz kolejny potwierdziło się moje osobiste przekonanie, że najlepszą parę filmową Shahrukh tworzy z P. Zintą .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eila
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:16, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dużym plusem jest to że grają tam moi ulubieni aktorzy Khan, Rani, Zinta, Bachchan a nawet Kajol (dziewczynę tańczącą przy akompaniamencie fortepianu ) jeszcze tylko Aishwaraya Rai i byłby cud-miód  
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajo
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 18:44, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja uwielbiam wszystkich oprócz Abhisheka i starego Bociana, jakos nie przepadam za nimi. Stary za bardzo głupieje a młody zbyt sztywniacki jest.. zawsze mnie rozsmiesza jak tańczy haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aneczka
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:17, 08 Lip 2008 Temat postu: :)) |
|
|
Film jest boskiii Poprostu rewelacja..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oleńka
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 23:08, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Eila napisał: | Dużym plusem jest to że grają tam moi ulubieni aktorzy Khan, Rani, Zinta, Bachchan a nawet Kajol (dziewczynę tańczącą przy akompaniamencie fortepianu ) jeszcze tylko Aishwaraya Rai i byłby cud-miód    |
O nie Ash w tym filmie - nie wszystko by popsuła nie lubię jej i nie chciałabym jej w tym filmie
PS. powiem wam coś. Teraz jak oglądam ten film to widzę go zupełnie inaczej. Widzę tam dwie pary które są nieszczęśliwe ( anie Preity czy SRK). Widzę (odkąd polubiłam Rani) zdradzanych Rishiego i Rhea nie wiem jak to odmienić. Mówię wam zupełnie coś innego!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lajo
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 11:13, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tak jest za kazdym filmem ktory sie oglada po raz kolejny, zobacz sobie kilka razy S|N czy Swades, za kazdym razem film edzie opowiadal o czyms o kims innym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oleńka
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 11:18, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mogę się zgodzić tylko że mi chodził o to że już nie spostrzegam tego filmu po osobach które tam grają tylko po tym jakie postacie są przez tych aktorów grane. Mogę również przyznać że bardzo spodobał mi się Abhishek jak dotąd to nie miałam o nim dobrego zdania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wisniowamrowka
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzeg/Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:50, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oleńko, wydaje mi się, że często jak ogląda się film za pierwszym razem to patrzy się na niego przez pryzmat swoich ukochanych aktorów. Zgadzam się, że dopiero za drugim razem zaczyna się dostrzegać ten właściwy przekaz. Ja miałam podobnie:P. Tylko, że teraz postrzegam KANK jako historię zdrady, a nie nieszczęśliwej miłości. To co jest dla mnie w tym filmie bardzo wyraźne to to, że wszelkie próby walki o swoje małżeństwa ze strony Deva i Mayi były pozorne. Oboje chcieli wyrwać się od swoich współmałżonków, bo ich po prostu nie kochali.To jest film o tym jak brak szczerości w związkach przyczynia sie do krzywdy innych ludzi. W tym wypadku Dev i Maya okazali sie zakłamani. To w gruncie rzeczy smutny film i jak dla mnie wcale dobrze sie nie kończy, chociaż nie zmieniam zdania, że sposób w jaki został nakręcony jest wyjątkowo twórczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oleńka
Administrator
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 19:46, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nogę się z tobą zgodzić bo KANK było dopiero 5 moim filmem i obejrzałam go ze względu na moją ulubioną parę (Preity i SRK) ale teraz już tak nie jest no z wyjątkiem Preity. JA tak jak już pisałam widzę w tym filmie (już ) po prostu nie spełnioną miłość całej czwórki i oraz zatroskanych rodziców !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|