Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Pon 17:09, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Bene napisał: |
to jedna z moich ulubionych scen [/url] |
Bene twoje zdjęcie ładnie ukazuje jeden z bardziej romantycznych momentów w filmie. Raj specjalnie dla simran pościł cały dzień. A potem razem dają sobie pierwszy kęs.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chandi
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:07, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie tam SRK podoba się w każdej fryzurce! Końcowa scena na stacji bardzo wzruszająca. To jego smutne spojrzenie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
angik
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 16:07, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie widziałam spojrzenia za tą krwią :wink: Sceny bójki na peronie oglądałam już kilka razy i za każdym razem boli mnie brzuch ze śmiechu
Po prostu klasyka gatunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziajek
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Wto 16:39, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
angik napisał: | Sceny bójki na peronie oglądałam już kilka razy i za każdym razem boli mnie brzuch ze śmiechu
|
hehe nie tylko ciebie :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
neczka
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:32, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
to prawda, sceny bójki na stacji są rozbrajające, mnie też bolało brzuszysko. film uwielbiam, ogladalam już z 5 razy i pewnie jeszcze nie raz obejrzę.
A co powiecie o innej scenie peronowej, w 1 części, kiedy to przyjaciel "zjada" urawny kawałek sukienki? :lol:
"koncert fortepianowy" też jest całkiem udany
|
|
Powrót do góry |
|
|
angik
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 9:25, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, z tym zjadaniem sukienki, to wyszło super. Ale tak mi bylo szkoda simran w tej scenie, biedaczka :cry: Koncert fortepianowy, az tak mnie nie rozśmieszyl. Już to pisałam,ale ten film wzbudzał we mnie wielkie emocje. Jak ja marzyłam, żeby dostać w swoje ręce tego Raja :x I zemścić się za to co zrobił Simran :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia_001
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 22:06, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
moze duzo jej zrobil ale jaki szczesliwy koniec...sciskaja sie w pociagu hehe ah jak ona biegnie do Raja boskie poprostu
|
|
Powrót do góry |
|
|
aralk
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:12, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wstyd sie przyznać, ale całego filmu nie widziałam. Mam go, obejrzałam pierwszą część, przeglądnęłam drugą i jakoś nie mogę się przekonać. Pierwsza podobała mi się bardzo, ale chyba zepsułam sobie wszystko szybkim przejrzeniem tej drugiej, a to dziwne, bo zwykle nie przeszkadza mi znajomość treści. Jak wygospodaruję kilka wolnych godzin, bez krzyków nad głową, to zrobię drugie podejście
|
|
Powrót do góry |
|
|
neczka
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:10, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
cos w tym jest, że szybkie przegladanie może zniechęcić do obejrzenia całości. Ja się tak potraktowałam kilkoma filmami i już tak nie robię. ale ta perelkę obejrzyj bo warto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bene
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:03, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sansita
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:43, 29 Maj 2006 Temat postu: Poprostu ..Dilwale Dulhania Le Jayenge nic dodac nic ująć |
|
|
Bardzo udany film, scenariusz ciekawy i wciągający, dużo śmiesznych scen w większości z udziałem 'łajdackiego'
Raja Grey_Light_Colorz_PDT_01 ...biedna Simran musiała znosić jego końskie zaloty..czy jak to się tam mówi. Ale ostatecznie Raj okazuje się być miłym, romantycznym, wrażliwym i bardzo honorowym młodzieńcem (ah SRK jednak nie umie kryc swoich zalet nawet gdy gra Grey_Light_Colorz_PDT_18 ). Jedną ze fajniejszych scen jest ta w kościele gdzie Raj(hindus) modli się po tym jak skalał swoim zachowaniem tak święte miejsce jakim jest kościół.
ahh..jak oni pieknie wyglądają
:arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :arrow:
upragnione spotkanie Grey_Light_Colorz_PDT_41
:arrow: :arrow: :arrow: hmm jak taniec z gwiazdami
ale zawstydzeni :oops: :oops:
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia_001
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 13:01, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Z nich w życiu prywatnym byłaby naprawde niezla para...tak samojak z Preity i Saifa...film jest naprawde swietny i wciagajacy...pokazuje dwa oblicza Raja...mi sie bardziej podoba to w drugiej czesci czyli takiego romantycznego wrazliwego chlopka ktory walczy o milosc..a wam ktore sie podoba wcielenie??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lajo
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 23:03, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
abuuuuu ja chce zobaczyc ten film,wstyd sie przyznac ze jeszcze go nie widzialam ale nie mam jak narazie takiej mozliwosci.agggrr Ale tłumaczenie DDLJ jest beznadziejne - "żona dla zuchwałych" ?! fessss....
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia_001
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 23:10, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tez uwazam ze tlumaczenie jest beznadziejne ...wole wymawiac nazwe tego filmu w ich jezyku poniewaz o wiele lepiej brzmi
|
|
Powrót do góry |
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Pią 0:02, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Po ra zkolejny potwierdza się, że polacy nie potrafią wymyśleć dobrego tytułu. Według nawet tłumaczenie "Tylko odważny wexmie sobie żonę" byłoby lepsze. Może chodzi tu o skojarzenie do filmu "Złoto dla zuchwałych". Ludzie podświadomie mogą kojarzyć sobie z tym dobrym filmem i pójdą na seans. A później mogą się oczarować magią bolly. To jest swego rodzaju chwyt marketingowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|