Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarindia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 21:33, 29 Gru 2005 Temat postu: "Asoka Wielki" |
|
|
Czy widzieliście już ten film?Bo ja niestety jeszcze nie Jakie opinie macie o tej roli SRK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Pią 14:50, 30 Gru 2005 Temat postu: Obejrzyj Asok! |
|
|
Ja widziałm ten film i nawet go mam z dodatkami
Jest to film historyczny, i choćby nawet z tego względu warto go obejrzeć. Bardzo mi się podobała sceny walk. Ładne stroje i film oddaje ducha tamtym czasom. Oczywiście jest wątek miłosny.
Ostatnio zmieniony przez gudzia dnia Czw 18:43, 26 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarindia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:02, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a ja niestety niemogę tego filmu nigdzie dostać-w Media niemają,na stronie merlina też już nie ma :cry: ale niepoprzestaję w poszukiwaniach
|
|
Powrót do góry |
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Sob 1:03, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja musze przynać, że z przyczyn trudno dostępności w Polsce filmów Bolly zdobywam je nie dkońca legalnie, dlatego nei moge pisac otwarcie na forum o nich ( a szkoda). Jak coś to na e-mail na prywtanie po znajomości mogę coś powiedzieć.
wkrótce zamieszcze materiały o Asoka, w ramach reklamy filmu. Więc prosze śledzić forum
Ostatnio zmieniony przez gudzia dnia Czw 18:45, 26 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sansita
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:49, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hehehe...czasem tak jest...ze trzeba sobie jakos radzic...czgo sie nie robi bla SRK :wink:
Tez widzialam film...napoczatku niezbyt mnie zainteresowal..byc moze dlatego ze nie przepadam za historia...i walkami.Ale watek milosny zrobil swoje, jest jedna scena ktora wyjatkowo mna wstrzasnela...eh nie bede pisac by nie napisac o calym filmie:P
Podobnie jak Gudzia..polecam obejrzenie tego filmu chocby dlatego ze warto wiedziec conieco o historii Indii...nawet jezeli sie nie przepada za historia:]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:22, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja rowniez goraco polecam ten film. jesli chodzi o sceny walki to nie byly doskonale, tutaj choreografia (mam na mysli choreografie do scen walki) zawiodla i nie dorownuje innym filmom azjatyckim jednak finalowa bitwa o Kalinge byla na prawde swietna.
jest to film niewatpliwie z gatunku historycznych, ale przestrzegam nad zbytnia ufnoscia to po prostu przepieknie sfilmowana epicka opowiesc o nienawisci, milosci i zadzy wladzy. postac Asoki jest tutaj jednynie pretekstem, symbolem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bene
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:14, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dobry film , bardzo mi sie podobał , lubie filmy tego typu a jak już tańczą i spiewaja to ja jestem w niebie , światne aktorkstwo bardzo poodbała mi sie Kareena w tym filmie i całkowicie zminiłam do niej nastawienie .
Dalej czekam na Asoka an dvd eh troche to trwa no ale taka jest poczta polska
|
|
Powrót do góry |
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Nie 22:30, 01 Sty 2006 Temat postu: Jak powstał film Asoka Wielki |
|
|
Zgodnie z obietnicą zamieszczam materiał dodatkowy do filmu Asoka:
Jak powstał film
Jest to w wersji angolęzycznej, więc mam nadzieję, że nie będzie większych kłopotów.
Jest to 9 części w formacie .rm Jakbyście mieli kłopoty z otworzeniem to dajcie znać, a ja postaram się pomóc.
Jakość jest dobra. A oto screeny:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/color]
Ostatnio zmieniony przez gudzia dnia Czw 18:53, 26 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anua
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 16:15, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
mam asoke, ale jeszcze nawet nie ogladalam:) film mozna dostac w merlinie, ale nie pamietam ceny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulek
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:26, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Film świetnie łączy swoiste fantasy indyjskiej przeszłości, historyczność bowiem równa się tu baśniowości, nie ma tej charakterystycznej np. dla polskiego kina wiary w konieczność zbliżenia się do realiów przeszłości (to pewnie wynika z typowo europejskiego przekonania o tym, że człowiek jest z zasady głupi i nie potrafi przyjąć żadnej umowności i popracować mózgiem samodzielnie). Nacisk jest na "epicką opowieść" jak ktoś trafnie wyżej napisał. Historia i epickość podporządkowane są wątkowi romansowemu. co ważne i co stanowi może nawet przesłanie filmu - emocje i uczucia bohaterów są motorem wydarzeń historycznych, motorem historycznych tragedii jest ślepe podążanie za miłością, nienawiścią, gniewem. Tu epickość Asoki zbliża się do epickości Homera. Romansowa fabuła przywodzi na myśl komplikacje średniowiecznego eposu europejskiego - niekoniecznie tego z najwyższej półki. Film znakomicie wyciska łzy, choć pos factum widz możę sobie zdawać sprawę, że popłakał się na prostej "komedii omyłek". Sceny walki nigdy dotąd nie były siłą hinduskiego kina, myślę, że tu potrzebna bywa ta samawiara w umowność. Walki nie są jednak złe a towarzyszy im dobra muzyka, ciekawe stroje, dobrze filmowany obraz, filmowany jednak spokojnie - bez nowoczesnej tendencji do podkreślania szybkości walki przeskokami kamery (które nota bene świetnie tuszują słabość choreograficznego układu walki - zamiast dobrze zaplanowanej walki wystarcza często dobry operator kamery - dlatego walki w Main Hoon Na czy Mission Kashmir wyglądają już zupełnie nie po indysku - zastosowano skoki kamery z twarzy na twarz, z gestu na gest, śledzenie nie caości, ale pojedynczego ruchu i szybkim sekwencyjnym wciskaniu tego w ekran - zresztą ze świetnym efektem).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarindia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 21:11, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nareszcie dostałam dzisiaj maila z informacją,że film został do mnie wysłany (ze sklepu internetowego) i teraz tylko wypatruję listonosza z moim kochanym bolly następny mój post w tym temacie będę krótka refleksją po obejrzeniu filmu-nareszcie!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Wto 21:14, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Czekamy z niecierpliowścią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moni
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Wto 17:54, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja już też niedługo bede miala ten film. Do tej pory ogladalam ShahRukh Khana w rolach miłosnych a tu prócz wątku miłosnego przewijać sie będą sceny historyczne...nie mogę się doczekać obejrzenia Go właśnie w tym wcieleniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarindia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 6:53, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zobaczyłam i jestem pod dużym wrażeniem bardzo mi się podoba ten film szaruczek w sumie nie pokazał jak dla mnie nic nowego,ale miło jest go oglądać w innej roli niż właśnie zakochanych amantów-chociaż miłość była tutaj głównym wątkiem...To był pierwszy film na którym chciało mi się płakać...Ale wytrwałam do końca Resztę wieczoru miałam strasznie nostalgiczną jednak na dniach powrócę do filmu.Mojemu mężowi przeszkadzała mała ilość piosenek,ale ogólnie też mu się podobało,a np Gladiatora niecierpi...Ach ten bollywood
|
|
Powrót do góry |
|
|
gudzia
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Czw 11:42, 09 Lut 2006 Temat postu: Asoka Wielki |
|
|
Ja sobie wczoraj też trochę obejrzałam Asokę. Z lektorem to się inaczej ogląd niż z napisami. Ja dosyć dawno po raz ostatni oglądałam ten film więc miło było wszytko sobie przypomnieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
|