Shah Rukh Khan

Sansita

Hehhe...tu prosimy o zamieszczanie przepisow z kuchni hinduskiej. Jest tam wiele smacznych potraw godnych polecenia, dlatego proponuje poedukowac sie troche w gotowaniu hindi przysmakow.
Tak na poczatek cos bardzo latwego i naprawde pysznego. droga Gudziu prosze o przepis na Chapatti

. (Chapatti Gudzi jest pyszne dlatego, szykujcie cos do pisania i notowania..albo drukarke jak kto tam woli Wesoly

, podrzewajcie patelnie, palniki, oleje...gotowanie sie zaczyna Uwaga

gudzia

To ja zacznę.

Chappati

Składniki:

mąki pszennej
szczypta soli
ciepłej wody
łyżki oleju

Sposób przyrządzania:

Mąkę przesiej, wymieszaj z solą, zagnieć z olejem i taką ilością wody, aby powstało miękkie, gładkie ciasto. Przykryj je ściereczką i pozostaw w misce na godzinę. Następnie ulep kulki i każdą spłaszcz, tak aby powstał cienki placuszek. Przypominają one chipsy z wyglądu. Placki posmaruj z obu stron olejem i usmaż na bardzo mocno rozgrzanej patelni. Takie placki można posmarować olejem czosnkowym lub olejem aromatyzowanym przyprawami. Trzeba je jeść zaraz po zdjęciu z patelni, gdy są gorące i pulchne. Prawdziwe chapati przyrządza się w piecu tandoor.

Grubcio

Hindusi przywieźli do Polski swojego kucharza, który jednak wczoraj miał minę wyjątkowo nietęgą. Otóż jego specjały poległy w rywalizacji z żurkiem i golonką, przygotowanymi przez kucharzy z zakopiańskiego hotelu Belvedere, a największym admiratorem żurku stał się od wczoraj sam Aamir Khan. Czyżbyśmy byli świadkami narodzin nowego hitu eksportowego polskiej gastronomii?
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Komentarz:
Coś mi się wydaje że kucharz z Indii był bardzo miły. Obojętnie czy mu smakowało czy nie i tak wypadało chwalić. Po za tym nie każdy w tej ekipie może sobie pozwolić na golonko kilka osób może być muzułmanami. Bardzo często różne ekipy czy to sportowe czy filmowe zabierają ze sobą kucharza właśnie z przyczyn religijnych a nie kulturowych.

Sansita

Bardzo dziekuje Gudziu za umieszczenie przepisu:D! Mniaam!
Hmm.. a co do zurku to moglo smakowac...za golonka nie przepadam...za tlusta:P Ale milo, ze Amirowi smakowalo:]

gudzia

Ja golonki nigdy nie jadłam więc nie wiem, a co do żurka, to zależy wszystko od zakwasu.

Grubcio

Nie jestem znawcą golonki ale gdy już się za nią zabieram to nigdy nie jem tłustych części tylko chudsze mięsko a ono smakuje naprawdę wyjątkowo. Jestem pewien że w tym hotelu są znakomici kucharze więc jeśli Hindusi mieli skosztować polskie potrawy to dobrze że tam a nie w barze przy drodze. Bo to na pewno inne dania by były mimo tej samej nazwy.

Bene

tu cos o kuchni indyjskiej [link widoczny dla zalogowanych]

i restauracja w Krakowie (mam zamiar odwiedzic ja w te wakacje )

[link widoczny dla zalogowanych]

Indyk w sosie curry w stylu Korma

Składniki
250 g mięsa z indyka
1 kostka drobiowo -warzywna
1 szklanka wody
3 łyżki Pasty Curry Patak's
1 łyżka mąki kukurydzianej
2 duże cebule drobno posiekane
150 g ryżu
1 listek laurowy
1 goździk
2 ziarnka ziela angielskiego

Przygotowanie
Nastawić do gotowania ryż z dodatkiem liścia laurowego, goździka i ziela angielskiego.
Rozpuścić kostkę rosołową w wodzie. Wlać do woka lub patelni zagotować, dodać mąkę i dokładnie wymieszać. Dodać pastę curry, kminek i cebulkę.
Pokroić mięso w kostkę i wrzucić do woka. Dusić do momentu, aż ryż będzie gotowy.

Podawanie
Podawać mięso z sosem ułożone na środku ryżu, dla wszystkich którzy lubią kokos posypać całe danie delikatnie grubymi wiórkami.
Idealnym dodatkiem będą smażone warzywa.

Nagorsze jest to ze produkty sa słabo dostepne albo bardzo drogie Smutny

gudzia

Wygląda to zachęcająco. Jeszcze nigdy nie robiłam nic z indyka więc może być to dobre wywanie.

Ja bym jeszcze prosiła o wytłumaczenie co to jest Pasty Curry Patak's i gdzie można to kupić?

Bene

pasta carry bardzo pikantna :)ale jak pisałam bardzo droga bo kosztuje ok 20 zł Smutny

Bene

sprawdziąłm w Bomi można kupić ale jak mówie drogie to ejst bo kosztuje 24 zł (pocieszenie ze starczy to długo bo przeciesz nie zjesz całego sloika

gudzia

Ja zawsze będąc w Bomi zastanawiałam się do czego słurzy ta pasta, jaką potrawę z niej się robi. Dzięki Bene Wesoly

Sansita

Oy...coś czuję, że szykuje się małe gotowanko Wesoly

. Składniki nie są aż takie drogie(szklanka wody :wink: )... Chodzi tylko o tą pastę, która jest chyba najdrozsza z tego wszystkiego. Najważniejsze by mieć dostęp do takich składników, dlatego dobrzę, że nas nakierowałas na BOMI, bo chyab bym nie wiedział gdzie to cudo nabyć...zresztą trzeba by tego spróbować...raz w koncu kupić coś innego;]. A potem to tylko kwestia tego jak zrobić tą pastę

, z pewnościa składniki do niej sa tańsze :wink: .

gudzia

Ja zawsze szukam pretekstu aby kupić tą paste. Wiem, że jest kilka rodzajów.

Lajo

wow jak czytam te przepisy to mi zaburczalo w brzuchu Wesoly

ale trafiłam topic Wesoly

hehehe a dzis obiadu nie jadłam,chyba ide cus upichcić

ziajek

Coś prostego i pysznego..chyba :wink:

Akoori
(Czyli jajecznica w stylu parsi)

Składniki:
6 – 8 jajek
4 łyżki mleka
Sól
Pieprz
2 łyżki masła lub ghee
2 cebule drobno posiekane
2 – 3 strąki chilli drobno posiekane
Łyżeczka utartego imbiru
1/8 łyżeczki kurkumy
2 łyżki liści kolendry
1 pomidor pokrojony w kostkę
½ łyżeczki kminu rzymskiego

Ubijamy jajka z mlekiem, solą i pieprzem. Na patelni o grubym dnie roztapiamy masło i smażymy cebulę, imbir i chilli do miękkości. Wrzucamy kurkumę, kolendrę, kmin i pomidora, podsmażamy wszystko około minuty i wlewamy jajka. Ważne żeby płomień był jak najmniejszy. Smażymy jajka ciągle mieszając aż nabiorą kremowej konsystencji, nie suszymy tej jajecznicy na wiór!
Podajemy przybrane kolendrą i pomidorem w towarzystwie chapati lub parathy.