tusia
VIP
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin koło szarukowej sypialni
|
Wysłany: Pon 23:29, 07 Sty 2008 Temat postu: Nishabd |
|
|
Vijay(Amitabh Bachchan) jest męzczyzną w podeszłym wieku, który jest fotografem-pasjonatą. Mieszka wraz z żoną i córką w wielkim domu z przepięknym widokiem. Pewnego dnia jego córka przywozi ze sobą swoją przyjaciółke Jię, by móc wspolnie spędzić wakacje. Jia (Jiah Khan), która ma niekonwencjonalny sposób bycia, zaczyna sie z każdym dniem coraz bardziej fascynować ojcem przyjaciółki. Vijay również nie jest obojętny na urok dziewczyny. W końcu się w niej zakochuje ,oczywiscie z wzajemnoscią, nie bacząc na konsekwencje rozkwitającego uczucia.
No cóż...Film oparty na 'Lolicie' Nabokova, jednak nie jest to wierna adaptacja owej książki, bowiem wspólnym elementem jest jedynie historia uczucia, które wybucha między nastolatką a dojrzałym mężczyzną. W sumie będac juz po seansie, nie dziwię się, że film nie został pozytywnie przyjęty w Indiach. Nie chodzi o to, że film jest zły, bo naprawdę mi sie podobał. Jednak nadal w Indiach niektóre tematy są tabu, a historia opowiedziana w tym filmie bez wątpienia się do takich zalicza.
Tak jak za Amitabhem nie przepadam, wrecz go nie cierpię, to zaraz po Black, jest to drugi film, w którym naprawdę mi zaimponował, a jego gra jest zdumiewająca (chociaż przez pół filmu snuje się jak wyrzut sumienia).
No i Jiah Khan, która niestety grać umie średnio, jednak wyglądem nadrabia. Naprawdę piękna dziewczyna i w niektórych momentach idzie depresji dostać, ale, niestety, czasami jest bardzo irytująca.
Powiem tak, jeżeli ktos lubi filmy typu 'Beig Cyrus', to i w tym filmie się odnajdzie, bo mimo, że nie jest to typowy bolly, to wart jest tego półtoragodzinnego seansu.
|
|