Shah Rukh Khan

Becia · Gość

Moze nie jestem az taka fanka Aamira jak wy ale w tym filmie wylada naprawde sexy hehe

gudzia

Aamir tu świetnie wypadł. Jego tysiąc min...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
mm.. heaven!

[link widoczny dla zalogowanych]

Selua

Dzięki Gudzia za screeny

Marta

Właśnie obejrzałam ten film i muszę powiedzieć, że jestem pod dużym wrażeniem...
Chciałam go obejrzeć głównie ze względu na Saifa - i co do niego - gra tam dobrze, ale jego wątek z dziewczyną uważam za najsłabszy. Może dlatego, że w wątkach pozostałych dwóch więcej było emocji, zwłaszcza u Akasha (Aamir - mój pierwszy film z nim i jestem pod bardzo dużym wrażeniem!!!).
W ogóle bardziej interesował mnie wątek przyjaźni, nie miłości, on był w tym filmie najważniejszy. Natłok emocji w niektórych scenach był niesamowity, mnie w kilku momentach rąbnęło mocno - film wg mnie bardzo, bardzo dobry!
Parę spraw godnych przemyśleń, dla mnie przynajmniej, nie mogę się uwolnić. Nic nie ma na nigdy, nic nie ma na zawsze...
Starałam się opisać swoje wrażenia, ale nie udało mi się to tak jakbym chciała. Wszystko się we mnie jeszcze kłębi.

Bez wątpienia jedna z najciekawszych historii, z jakimi miałam do czynienia w bolly.

Selua

Nie wiem jak to się stało, że jeszcze nie opisałam swoich wrażeń po filmie. Wczoraj obejrzałam Dil Chahta Hai już po raz trzeci (i zapewne nie ostatni). Za każdym razem wywierał na mnie ogromne wrażenie, zdecydowanie zaliczam go do pierwszej trójki ulubionych filmów bolly. I to nie tylko ze względu na Aamira, który był oczywiście świetny w swojej roli. Moim zdaniem cała trójka bohaterów była po prostu genialnie wykreowana, Saif i Akshaye również bardzo dobrze sobie poradzili. Każda postać była oryginalna i wiarygodna. Wątek przyjaźni rzeczywiście wzbudzał momentami ogromne emocje, jednak na wątki miłości poszczególnych bohaterów też zwracałam dużą uwagę. Najbardziej poruszyła mnie chyba historia Akasha (Aamir) i Shalini (Preity), ale pewnie dlatego, że to im poświęcono najwięcej czasu. Scena w metrze to po prostu mistrzostwo, za każdym razem przewijałam ją kilkakrotnie.

Muzyka również przepiękna, uwielbiam każdą piosenkę. Jednak nie mogę nigdzie znaleźć soundtracku dobrej jakości Smutny

Gdyby ktoś posiadał, lub chociaż mógł dać namiary na niego gdzieś w necie, byłabym wdzięczna.

Podsumowując - film po prostu wspaniały, ja byłam zachwycona. Jak najbardziej polecam Wesoly

gudzia

Na pewno dużą zaletą tego filmu są dobzre wykreowane postacie.

Ja mam piosenki z tego filmu. Postaram się za jakiś czas je dać.

aralk

Obejrzałam Wesoly

To dobry film. W niektórych scenach i konstrukcji nawet bardzo dobry. Świetnie pokazane relacje między przyjaciółmi. Przyznam, że miałam obawy, że zarówno Saif i Aamir (którzy mają już swoje lata) polegną w rolach młodych chłopaków. Obawy mogłam schować do kosza - wypadli znakomicie. Metryka nie miała znaczenia.
Zdecydowanym jego plusem jest fakt, że nie pozostawia widza obojętnym. Nie wiem jak inni, ale ja miałam po nim potrzebę zrobienia "przyjacielskiego" rachunku sumienia Wesoly

Selua

ziajek

Swietny film.Amir wygladał super...zupełnie inaczej niż w pzostałych filmach gdzie go widziałam.Saif...biedna sierotka ..też wypadł super!!!!No i Zinta wyglądała bardzo ładnie Wesoly

Podobała mi siescenka w operze...Haahaha

Jagna

widziałam fotki i na bollywood.pl mam avka z tego filmu...niestety nie widziałam go jeszcze, ale mam nadzieję, że niedługo uda mi się go zobaczyć...Aamir jest przeuoczy tutaj Mruga

ziajek

No właśnie avka masz ztej super sceny w operze hahahha Wesoly

Jagna

musiałam go dać tu do sygnaturki, bo ja zawsze wybieram te same avki co Dorotqa tam i już ona go miałą Smutny

Oleńka

Świetny film bardzo fajnie pomyślany. Pokazuje jak silne mogą być więzy przyjaźni i jak szybko mozna je zerwać albo zamrozić. Bardzo spodobał mi się AKSHAYE. To był mój pierwszy film z Aamirem i również go polubiłam zwłaszcza za te jego miny i scenę w operze napoczątku atki znudzony a pod koniec ma łezki w oczach. Polecam film jest bardzo sumpatyczny a zarazem (według mnie) śmieszny. Muzyka jest świetna.